Zmiany i nowe nadzieje...

Witam ponownie :P

Możecie mnie zabijać z powodu opóźnień z rozdziałem, ale nie martwcie się bo powoli zbliżam się do końca z jego przepisywaniem. Oprócz tego, Agey szykuje małą niespodziankę na nadchodzące święta więc spodziewajcie się we wtorek lub środę nowego posta w godzinach wieczornych. Mam rację, Age? I nie waż mi się spóźnić! Inaczej nie dam Ci kolejnych części Pandory ^^

Okey, wracając do tematu. Jestem w trakcie poszukiwań szablonu zastępczego dla Nyxionów. A dlaczego zastępczy? Pamiętacie jak w lipcu pisałyśmy o przyjęciu naszego zamówienia? Być może nie, ale do rzeczy. Szabloniarka, która przyjęła nasze zamówienie, jakiś czas później napisała, że nie była w stanie wykonać zamówienia. Musiała wyjechać, a to oznaczało odejście z szabloniarni. Wtedy poleciła mi żebym skontaktowała się z inną szabloniarką. Dzięki poleceniu Rowi, nyxiony odzyskały nadzieję na szablon, która niestety szybko upadła. Gdy dwa tygodnie temu pytałam co z szablonem, Jill odpisała abym znów napisała do Rowi. Tak też zrobiłam. I co? Rowi zgodziła się przyjąć ponownie zamówienie i popracować nad nim przez święta. Może to oznaczać, że już niedługo Nyxiony będą mogły prezentować się w odświeżonym wyglądzie! Jestem dobrej myśli :) Jednak na to trzeba jeszcze poczekać. Dlatego poszukuję szablonu zastępczego. Najlepiej by był on w tematyce świątecznej :3

Kolejną sprawą są delikatne zmiany, takie jak... padający śnieg specjalnie dla was, czytelników! Podoba wam się efekt? Mi bardzo. Zrobiło się tak jakoś nastrojowo :3

Następną zmianą jaką wprowadziłam było usunięcie odtwarzacza. Tylko spowalniał działanie bloga. Dodatkowo coś było nie tak z kodem więc tym bardziej trzeba było się go pozbyć.

Teraz pracuję nad zmianą ikon komentatorów anonimowych. Udało mi się to już na Zakazanych Wspomnieniach. A właśnie. Na moim drugim blogu od jakiegoś czasu widnieje nowy nastrojowy szablon oraz sypie delikatny śnieg! Mam nadzieję, że ta atmosfera umili wam czytanie historii, którą wam funduję :3

EDIT:
"Teraz przyszła kolej na chyba najgorszą wiadomość... A najgorszą z powodu tego iż Akademia Nyxionów upadła. Spontaniczny pomysł na jaki wpadłyśmy z Agey okazał się całkowitym niewypałem. Coś jak z Baku Akademią(tyle, że ona miała czytelników, a ponadto sporo piszących...)
Bakugany były niesamowitym anime. Gdy jakieś cztery lata temu poznałam te stworzenia, nie wyobrażałam sobie, że kiedyś znikną. Fani powoli giną, fandomy powiewają pustką. Nawet na deviantarcie nie widać już takiej ilości grafik jak niegdyś. Dlaczego bakugany nie mają takiej popularności jak MLP, które nie wiem jakim cudem utrzymuje się tak długo. Nie oznacza to, że mam coś przeciwko MLP. Po prostu bakugany miały i będą mieć o wiele większy potencjał, ale najwyraźniej nikt nie potrafił tego wykorzystać. Jedynie blogi to potrafią.
Akademia Bakugan tętniła niegdyś życiem. Razem z Agey chciałyśmy zrobić to samo dla nyxionów. Jednak Akademia upadła. Wiele osób zapewne w moim wieku zrezygnowało z jej pisania z powodu szkoły i innych obowiązków, które na chwilę obecną dopadły także mnie. Nie potrafię się w tym wszystkim połapać. Chcę zrobić wszystko jak najlepiej, ale najwyraźniej przeznaczenia nie oszukam. Dlatego muszę to napisać. Akademia Nyxionów od dnia dzisiejszego zostaje zamknięta.
Moim zdaniem taki blog grupowy nie ma sensu. Być może kiedyś się to zmieni, ale na chwilę obecną nie widzę takiej możliwości."

Na koniec, dla tych co przebrnęli przez garść informacji mam (być może kolejną) dobrą nowinę. Tydzień po świątecznej niespodziance wraz z Agey planujemy opublikowanie IV i być może jak czas pozwoli V rozdziału! 

Zapowiada się u nas dużo czasu wolnego. Począwszy od przerwy świątecznej, a kończąc na feriach zimowych, które zaczynają się u nas wyjątkowo wcześnie :D

Mam nadzieję, że ze wszystkim się wyrobię ^^ Teraz jednak was opuszczam, ponieważ udaję się na "świąteczne zakupy". Oby udało mi się dorwać trzy nowe tomy Spiece&Wolf

Pozdrawiam!